Jeśli tym przewrotnym tytułem wywołałam u Ciebie szybsze bicie serca to spieszę z wyjaśnieniem – większość świadczeń ciążowych i okołoporodowych jest w Niemczech w całości lub częściowo refundowana. Tym, co może kosztować dużo jest brak wiedzy na temat zasad refundacji. Dlatego dzisiaj wyjaśnię Ci, z jakimi kosztami możesz zetknąć się w związku z ciążą i porodem w Niemczech oraz jak je zminimalizować. Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak to jest z ubezpieczeniem w ciąży
- Jakie dodatkowe badania warto wykonać i kto za nie zapłaci
- Czy warto zmieniać Krankenkasse z powodu ciąży
- Jakie są dostępne rodzaje porodu w Niemczech i czy każdy jest refundowany
- Oraz dlaczego fałszywe alarmy porodowe w Niemczech się nie opłacają
Zacznijmy od ubezpieczenia
Ubezpieczenie w Niemczech jest obowiązkowe od dnia zameldowania. W przeciwieństwie do zasad panujących w Polsce, w Niemczech ciężarnej nie przysługuje prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych z tytułu ciąży. Dlatego by nie płacić zarówno za wizyty u ginekologa, jak i sam poród i pobyt w szpitalu, musisz mieć ubezpieczenie. W jaki sposób je nabyć?
- jeśli pracujesz na podstawie umowy o pracę to jesteś ubezpieczona z tego tytułu – nawet na zakazie pracy
- jeśli nie pracujesz, ale pracuje Twój mąż – możesz być dopisana do ubezpieczenia rodzinnego (niestety nie ma takiej możliwości w przypadku związków nieformalnych)
- jeśli powyższe opcje Ciebie nie dotyczą – musisz samodzielnie opłacać ubezpieczenie
W przypadku braku ubezpieczenia wizyty kontrolne należy opłacać samemu, zgodnie z cennikiem wybranej przychodni. Poród i pobyt w szpitalu bez ubezpieczenia to koszt średnio 2-3 tysiące € w przypadku porodu naturalnego i 3-4 tysiące € w przypadku cesarskiego cięcia.
Badania dodatkowe w trakcie ciąży
Badania podstawowe, takie jak morfologia, analiza moczu czy 3 USG (po jednym na trymestr) są refundowane przez kasę chorych. Jednak jest kilka ważnych badań, za które musisz samodzielnie zapłacić. Do badań tych należą między innymi:
- badania prenatalne (poniżej 35 roku życia)
- Toxoplazmoza
- posiew na paciorkowce
- cytomegalia
- dodatkowe USG w trakcie ciąży
Ceny tych badań są różne, zależą od cennika zarówno lekarza jak i laboratorium z którym współpracuje (często za jedno badanie dostaniesz dwa rachunki). W przypadku USG, jeśli chcesz by lekarz wykonał ich więcej niż 3, możesz wykupić pakiet na całą ciążę lub opłacać pojedyncze badania wedle potrzeby. Warto zbierać rachunki i po porodzie wysłać wszystkie do swojej kasy chorych wraz z podaniem o zwrot poniesionych kosztów. To czy i ile pieniędzy otrzymasz zależy od konkretnej Krankenkasse, dlatego czasem warto zastanowić się …
czy zmieniać Krankenkasse z powodu ciąży?
Szczególnie jeśli jesteś na etapie planowania ciąży warto zrobić rozeznanie w ofertach poszczególnych Ubezpieczycieli, ze szczególnym uwzględnieniem dodatkowych świadczeń okołociążowych. Dla przykładu moja kasa chorych zwracała do 100€ poniesionych kosztów za badania dodatkowe w ciąży, a już koleżanka mogła ubiegać się o 250€ zwrotu. To bardzo duża różnica, moim zdaniem warta przemyślenia.
Zbliżając się do porodu
Musisz wiedzieć, że w Niemczech masz do wyboru 3 rodzaje porodu:
- poród w szpitalu
- poród w domu narodzin
- poród domowy
Tylko poród w szpitalu jest w 100% refundowany. Jeśli zdecydujesz się rodzić inaczej, niż w szpitalu, musisz liczyć się z koniecznością samodzielnego opłacenia porodu. Cena ponownie zależy od cennika, tym razem położnej, i uwzględnia jej gotowość do przyjęcia porodu na 4-6 tygodni przed wyznaczonym terminem oraz opiekę w połogu. Tutaj także część kosztów pokrywa kasa chorych, ale dopiero po przesłaniu rachunków. Musisz więc najpierw zapłacić całość, a dopiero później wnioskować o zwrot.
Poród w szpitalu
Jeśli jesteś zdecydowana rodzić w szpitalu, to w związku z samym porodem nie poniesiesz żadnych kosztów. Jeśli jednak chcesz podnieść swój komfort po porodzie możesz zamówić pojedynczy pokój, lub pokój familijny, w którym będziesz mogła przebywać razem z mężem. W obu przypadkach musisz samodzielnie pokryć koszta, które wynoszą około 100€ za dobę.
Na koniec – jako wisienkę na torcie – opiszę dwa przykłady opłat, które są na tyle niskie że nie zrujnują domowego budżetu, ale tak nieoczywiste, że mogą wprawić w niemałe zakłopotanie …
Pierwsza z nich to opłata za zaświadczenie o ciąży. Wydawany przez lekarza świstek powinnaś przedstawić pracodawcy jak najszybciej. Dzięki temu jesteś chroniona przed ewentualnym zwolnieniem. Pracodawca wiedząc, że jesteś w ciąży, powinien dostosować stanowisko pracy do możliwości kobiety ciężarnej, lub wystawić zakaz pracy, jeśli nie ma stanowiska spełniającego wymogi. Za zaświadczenie zapłacisz około 5-10€ które powinien zwrócić pracodawca.
Druga to opłata za pobyt w szpitalu. W Niemczech każdy pacjent przebywający w szpitalu zobowiązany jest do uiszczenia opłaty w wysokości 10€ za dobę. Z opłaty tej zwolnione są wyłącznie pacjentki, których pobyt zakończył się porodem. Jeśli więc w trakcie ciąży wylądujesz w szpitalu z powodu choroby, na obserwacji lub z fałszywym alarmem który nie zakończy się porodem, otrzymasz ze szpitala rachunek, który będziesz musiała opłacić z własnej kieszeni.
To już wszystkie opłaty na jakie możesz natknąć się podczas dziewięciomiesięcznej przygody pod tytułem „ciąża w Niemczech”. Mam nadzieję, że po przeczytaniu artykułu wiesz już, że jeśli tylko dopilnujesz wszelkich formalności związanych z ubezpieczeniem, nie zaskoczą Cię żadne wysokie opłaty. Reszta, tak jak dodatkowe USG czy poród domowy jest opcjonalna, a więc zależy wyłącznie od Twojego wyboru.
Daj znać w komentarzu, czy artykuł okazał się dla Ciebie przydatny.
Anna Lewińska