Tradycyjnie uważa się, że najlepiej, jeśli dziecko poznaje język mniejszościowy / polski od najmłodszych lat. Rozwój mózgu w tym okresie jest nadzwyczaj szybki, co pozwala na łatwe przyswajanie różnorakich umiejętności. Ale czasami może się okazać, że wcześniej wcale nie znaczy szybciej. Dlaczego? Zapraszam do lektury.
Ciekawe badania
Badania Annick De Houwer pokazują, że wczesny kontakt z językiem nie musi oznaczać najskuteczniejszej metody przekazywania języka mniejszościowego. Według nich, dziecko dwujęzyczne, które rozpoczyna naukę języka od niemowlęctwa, osiąga poziom językowy 10-latka w wieku dziesięciu lat. Natomiast rozpoczęcie nauki języka w wieku sześciu lat może prowadzić do osiągnięcia tego samego poziomu w zaledwie trzy-cztery lata. Jak to się dzieje? Starsze dzieci mogą korzystać z dojrzałych zdolności poznawczych i wykorzystywać je do nauki nowego języka.
Wybór: wcześniej czy później?
Nie ma złotego środka w kwestii dwujęzyczności. Zarówno nauka języka od niemowlęctwa (dwujęzyczność jednoczesna) jak i późniejsza (sekwencyjna) mają swoje zalety. Wczesne nauczanie wymaga mniej wysiłku ze strony rodziców na początku, ale może być bardziej wymagające, jeśli chodzi o aktywne stosowanie obu języków przez dziecko. Natomiast nauka w późniejszym okresie życia może być szybsza i bardziej świadoma, zależnie od metod nauczania i motywacji dziecka.
Podsumowując, wybór pomiędzy dwujęzycznością wczesną a sekwencyjną zależy od wielu czynników, w tym preferencji rodziców, możliwości i motywacji dziecka. Każda droga ma swoje wyzwania i korzyści, a kluczem do sukcesu jest dostosowanie się do indywidualnych potrzeb i warunków.
Anna JACHIM
Coach dwujęzycznego i dwukulturowego wychowania
Autorka bloga: https://bilingual-kid.com
Wsparcie dla rodziców (poprzedzone bezpłatną rozmową online): https://bilingual-kid.com/program-wsparcia-dla-dwujezycznych-rodzin/