Twój ekologiczny ślad

Znacie ten żart?

Spotykają się dwie planety i jedna zagaduje drugą:
„Jakoś źle wyglądasz.”
Na co jej rozmówczyni odpowiada krzywiąc się od bólu.
„Faktycznie nie najlepiej ze mną. Niedobrze mi.”
„A co Ci dolega?” pyta pierwsza.
„Homo sapiens” wydusza z siebie druga.
„Nie przejmuj się, to mija.” pociesza ją pierwsza.

Ja go usłyszałam po raz pierwszy w Niemczech i nie ukrywam uśmiałam się, ale takim trochę śmiechem przez łzy. Gdy bowiem pomyślę chociażby o tym, że ludzie wypompowali już z wnętrza Ziemi tyle wody, że w ciągu 20 lat rotacyjne bieguny przemieściły się o ponad metr jak podało pismo Geophysical Research Letters, to przestaje być wesoło. Nowe technologie dają nam możliwość pozyskiwania wody z coraz większych głębokości. Stojący na czele zespołu badawczego dr Ki-Weon Seo, geofizyk z Uniwersytetu Narodowego w Seulu stwierdził, iż wśród przyczyn związanych ze zmianami klimatu redystrybucja wód gruntowych ma największy wpływ na dryf osi obrotowej. Oczywiście istnieje kilka czynników mających wpływ na oś ziemską i jej przechylenie na wschód o 80 cm jak wyliczyli naukowcy w wyniku wodnej polityki ludzi w latach 1993-2010 może nie wydaje się przy masie planety przerażające, niemniej jakie konsekwencje niosłaby ze sobą destabilizacja kąta nachylenia Ziemi niech posłuży wyobrażenie, co by się stało, gdyby oddalający się każdego roku od naszej planety Księżyc średnio o 3,82 cm nagle całkowicie zerwał się z „grawitacyjnej smyczy”. Ziemia bujałaby się i nagle na Saharze mielibyśmy syberyjskie mrozy, a następnego dnia upały. Na razie nasza ingerencja nie grozi tak spektakularnymi zmianami pogody, niemniej stanowi kolejną cegiełkę w kształtowaniu uwarunkowań klimatycznych. A ci, którzy choć trochę interesują się tematem ekologii wiedzą, że tych cegiełek jest o wiele, wiele więcej.

Temat ochrony środowiska należy niejako do kultury niemieckiej i stanowi praktycznie stały punkt programów informacyjnych. Min. z nich dowiedziałam się, że w roku 2018 osiągnęliśmy już w kwietniu (!) dzień długu ekologicznego czyli, dzień, w którym wykorzystaliśmy cały roczny „limit zasobów ziemskich”. Partia Zielonych cały czas domaga się odnawialnych źródeł energii, powoli przygotowuje się przepisy prawne mające na celu promocję użytkowania samochodów elektrycznych, a niezliczone reportaże wyświetlane w telewizji mają na celu uświadomić widza o niszczycielskim wpływie człowieka na naszą planetę. Na pierwszy rzut oka wygląda zatem, że u zachodniego sąsiada Polski panuje mentalny raj w zakresie troski o miejsce naszej egzystencji. Głośna obecność tematów związanych z ekologią w dniu codziennym spowodowała, iż od wielu lat na stałe wyposażenie przeciętnego niemieckiego gospodarstwa domowego składa się średnio pięć śmietników. Do segregowania odpadów przywiązuje się tu bowiem ogromną wagę. Już przed około dwudziestoma laty był to jeden ze sztandarowych tematów na egzaminie Zertifikat Deutsch (dzisiejszy poziom B1). Podobnie wielką wagę przywiązuje się do stosowania wysoko-energooszczędnych urządzeń, możliwej rezygnacji z niepotrzebnych spalin chociażby przez rozbudowę sieci ścieżek rowerowych, czy szeroko promowanemu recyclingowi.

Niemniej gdyby się tak przyjrzeć tej eko-postawie z bliska, okazuje się, że za piękną fasadą wygląda to już gorzej. Na trochę dłuższych trasach ludzie zazwyczaj wybierają podróż autem, aniżeli środkami transportu publicznego. Otaczające realia zresztą nie pomagają zmienić tej sytuacji. Przejazdy pociągami są stosunkowo drogie. Często nie opłaca się nawet wybrać tego środka transportu dla jednej osoby, a co dopiero mówić o całej rodzinie. Dodatkowo dochodzi fakt coraz gorszej jakości usług. Wg portalu https://de.statista.com w samym grudniu 2023 tylko 58,6 % pociągów dalekobieżnych spółki Deutsche Bahn AG (EC, IC, ICE) osiągnęło punkt docelowy z maksymalnym opóźnieniem 5 min. 59 sek. Określona punktualność niemieckich pociągów na 70% nie została w poprzednim roku spełniona.1 Od lat też podnosi się temat przeniesienia transportu towarowego z autostrad na szyny i niewiele w tym temacie się dzieje. Odnawialnych źródeł energii też można się czepnąć. Przy okazji ostrzeżeń przed całkowitym black outem w Niemczech od kilku lat trąbi się o braku stabilnych sieci między południem kraju, a rozbudowaną lepiej na jego północy infrastrukturą tzw. „zielonej energii”. Kolejną wielką skazą na przyjaznej dla środowiska postawie Niemców jest ich konsumpcjonizm. Wspiera go niejednokrotnie brak możliwości lub nieopłacalność naprawy popsutych przedmiotów. Przemysł zresztą dba o to, żeby zakupione towary nie starczały na zbyt długie lata. Volkswagen otwarcie informuje w Autostadt na wystawie poświęconej procesowi produkcji swoich samochodów, że jego pojazdy są pomyślane na 8 lat… Baterie tak promowanych aut elektrycznych mają natomiast starczać na ok. 5 lat… Gdzieś trzeba będzie znowu zorganizować składowiska na te zużyte akumulatory, nie wspominając już, że do ich produkcji stosowany jest kobalt… I tym samym sposobem panuje w Niemczech ekologiczne rozdwojenie jaźni.

Z jednej strony przeciętny obywatel dzielnie segreguje śmieci, czy też słyszy o pomysłach stworzenia kafejek naprawy i reedukowania społeczeństwa zachodniego, by nie wyrzucało, tylko naprawiało (co znajomi Niemcy z byłego NRD skwitowali podsumowaniem: „W kapitalizmie odkrywa się na nowo socjalizm”), z drugiej strony przynajmniej część rozwiązań na szeroką skalę albo kuleje, albo zdaje się być scenografią kryjącą bałagan kryjący się za kulisami.

To niemieckie ekologiczne rozdwojenie jaźni chyba najlepiej obrazuje od kilku lat coraz powszechniej popularyzowany tzw. test „osobistego śladu ekologicznego”, czyli odcisku, jaki naszym bytowaniem pozostawiamy na planecie. Pojęcie to zostało wprowadzone w 1992 przez naukowca Mathisa Wackernagla oraz profesora Williama E. Rees’a jako metoda miary zużycia środowiska naturalnego przez każdego człowieka. Dlaczego piszę o pewnym dysonansie w sferze ekologicznej edukacji w Niemczech? Bo z jednej strony chcąc wpłynąć na świadomość kolejnych pokoleń szczególnie mocno zachęca się młodych ludzi do wykonania takiego rachunku. Uczniowie w szkołach dostają min. za zadanie wyliczenia swojego „śladu ekologicznego”. Z drugiej strony obecne działania bądź ich brak w polityce i gospodarce przyczynią się do faktu, iż te same osoby już jako dorośli będą zmuszone sięgać po rozwiązania niejednokrotnie budzące sporo wątpliwości z punktu widzenia ochrony środowiska.

Zrównoważony ślad ekologiczny to 1,8 ha. Zasoby z takiego obszaru zużyte przez jednego człowieka nasza planeta jest w stanie odnowić i do takiego wyniku powinniśmy dążyć. Jak rachunek ten przekłada się na różne kraje? Mimo dość wysokiej świadomości ekologicznej i swojej miłości do natury, Niemcy po Australii, USA, Rosji, Korei Południowej należały w 2017 do czołówki państw o największym ekologicznym śladzie. (dane z 2017 opublikowane na portalu Statista Ökologischer Fußabdruck Statista 2017) Wg tego samego portalu i danych opublikowanych na nim 03.01.2024 Niemcy nadal klasyfikują się w czołówce. Co to oznacza? Gdyby wszyscy ludzie na Ziemi żyli na takim poziomie jak przeciętnie my, mieszkańcy Niemiec, a także użytkowaliby podobną liczbę surowców przy ich obecnej dostępności, to uwzględniając pewne wahania między poszczególnymi latami potrzebowalibyśmy ok. trzech i pół Ziemi… Na czyj koszt żyjemy? Krajów afrykańskich, Bangladeszu, Haiti. To kraje ze średnim ekologicznym śladem wynoszącym połowę naszej planety. Może powinno to dać nam do myślenia, gdy słyszymy o nowych uchodźcach z tamtych regionów.

Co możemy zrobić, jeśli los naszego statku kosmicznego jakim jest nasza planeta oraz naszych dzieci i ich wnuków nie jest nam obojętny? Wymagać od rządzących faktycznie funkcjonujących rozwiązań. To ta trudniejsza część zadania. A w tym mniejszym zakresie? Starać się pozostawiać po sobie możliwie najmniejszy ślad ekologiczny. Tak, ale czy w zestawieniu z wielkimi koncernami to coś da? Powiedziałabym, że funkcjonuje to podobnie jak głos oddany w wyborach. A jaką siłę może mieć mobilizacja ludzi pokazały szczególnie mocno wybory w ostatnich latach w Polsce. W zależności, który elektorat się zmobilizował, taka władza prowadziła kraj. Wy dziś możecie zdecydować, czy oddajecie głos na planetę i jej przyszłość, czy na politykę „a po mnie to choćby potop”.

Zapraszam zatem każdego z Was do wyliczenia swojego śladu ekologicznego i zastanowienia się, jak mocno eksploatujecie Ziemię. Czy chcecie pozostać przy tym wyniku, czy może w ramach noworocznych postanowień zdecydujecie się wprowadzić jakieś zmiany w swoim życiu? Test zapożyczyłam z warsztatów młodzieży szkolnej w Alfred-Wegener Institut w Bremerhaven. Ma on dać ogólnikowe pojęcie o konsekwencjach naszej egzystencji dla środowiska. Przykładowo w pytanie 12 należałoby się już bardziej zagłębić, bo inną wartość mają 20 C w mieszkaniu, do którego doprowadzono ciepło dzięki węglowi, a inną, gdy są one zasługą odnawialnych źródeł energii, niemniej zachęcam do wyrobienia sobie chociaż takiego ogólnego obrazu, czym dla planety jest nasze bytowanie na niej.


Test wylicza, ile z natury w ciągu roku zużywa respondent.

Część A: Twoje osobioste zużycie

Odżywianie

1. Ile produktów mlecznych (jogurt/mleko/kefir) spożywasz lub pijesz dziennie?

a) więcej niż 3/4 litra                                                                                   (10)

b) ok. 1/2 litra                                                                                               (6)

c) nie jadam/piję takich rzeczy                                                                     (0)

2. Jak często jesz sery i masło w tygodniu?

a) każdego dnia                                                                                             (10)

b)  masło codziennie, ser czasem                                                                  (6)

c) nie jadam/piję takich rzeczy                                                                      (0)

3. Jak często jesz mięso i jego pochodne  w tygodniu?

a) codziennie                                                                                                (8)

b) 1-2 razy w tygodniu                                                                                 (4)

c) jestem wegetarianinem                                                                             (0)

4. Jak często jesz dania gotowe, mrożonki, konserwy, fast food?

1) jem praktycznie wyłącznie takie rzeczy                                                   (10)

b) co 2-3 dni                                                                                                  (6)

c) maksymalnie 1 raz w tygodniu                                                                 (2)

d) u nas gotujemy zawsze dania z świeżych produktów                               (0)

Droga do pracy/szkoły

5.Jak dojeżdżasz do pracy/szkoły?

a) samochodem                                                                                            (4)

b) śrdkami publicznego transportu                                                              (2)

c) na rowerze lub na pieszo                                                                         (0)

Urlop i czas wolny

6. Jak często latasz samolotem?

a) kilka razy w roku                                                                                    (20)

b) 1 raz w roku                                                                                            (12)

c) rzadko: co 2-3 lata                                                                                   (4)

d) nigdy                                                                                                        (0)

7. Jak często jeździsz samochodem na urlop?

a) to nasz główny środek transportu                                                          (20)

b) nieraz autem nieraz pociągiem lub autobusem liniowym                      (14)

c) ajczęściej używam środków publicznego transportu                              (8)

d) większość staramy się pokonać na rowerze lub na pieszo                      (4)


 Konsumpcjonizm

8. Jak często w roku kupujesz sobie lub dostajesz coś nowego do ubrania?
a) so sezon wymieniam szafę – chcę być zawsze na czasie                        (10)
b) przeciętnie jedną rzecz raz w miesiącu                                                   (8)
c) 3-6 razy w roku                                                                                        (4)
d) rzadko, poza tym zaopatruję się chętnie w second-handach                   (2)

Część B: Zużycie w gospodarstwie domowym, w którym mieszkasz
Zsumowane punkty z pytań z tej części należy podzielić przez liczbę osób w gospodarstwie domowym.

9. Jak duże jest Twoje mieszkanie/dom i ewntualnie ogród?
a) mamy dom jednorodzinny i ogród, a także daczę/
domek na działce/drugi dom                                                                      (4)
b) mamy dość duży dom jednorodzinny i ogród                                        (3 )
c) mieszkamy w dużym mieszkaniu (ok. 60 m2 < )                                   (2)
d) żyjemy w małym/średnim wielkości mieszkaniu (> 60 m2)                  (1)

Zakupy do domu

10. Ile większych rzeczy jak meble, telewizor, rowery itp. kupuje się u Ciebie w domu rocznie?
a) dość często zmieniamy coś w wystroju                                                 (10)
b) 3-5 rzeczy w ciągu roku                                                                          (6)
c) rzadko, maksymalnie 3 w ciągu roku                                                      (3)
d) rzadko, albo używane                                                                              (2)

Zużycie wody

11. Jak korzystacie z wody?
a) praktycznie każdy z nas bierze codziennie kąpiel                                  (10)
b) każdy domownik bierze  przeciętnie kąpiel 3-4 razy w tygodniu           (6)
c) bierzemy codziennie prysznic                                                                  (3)
d) prysznic co kilka dni i zakręcamy wodę przy wielu czynnościach         (1)     



Zużycie energii

12. Jaka temperetura panuje u Was w domu zimą?
a) ponad 22 C                                                                                              (9)
b) 20 C-22 C                                                                                                (6)
d) 18 C- 20 C                                                                                               (3)     

e) poniżej 18 C                                                                                             (0)

13. Jak korzystasz z urządzeń podłączanych do prądu?

a) mamy sporo nowoczesnych urządzeń (pralka, lodówka, ekspres do kawy, system stereo, głośniki, kilka telewizorów itd.) i korzystamy z nich                                                 (14)

b) lubię, gdy w różnych pomieszczeniach są pozapalane lampki                (10)

c) zdarza nam się zapomnieć coś wyłączyć                                                 (6)

d) mamy tylko najpotrzebniejszy sprzęt i pilnujemy, 

by nie był niepotrzebnie włączony                                                               (4)

Podliczone punkty z części A i B należy pomnożyć przez 715. Wynik przedstawia Twój „ślad ekologiczny w m2” po podzieleniu tej liczby przez 10.000 otrzymamy wynik w ha.


Zofia Delest

Przewodnicząca wielokulturowego stowarzyszenia Verein für Interkulturelle Projekte V.I.P. e.V. w Brunszwiku. Tłumaczka, dziennikarka mediów polonijnych, w tym prowadząca audycję „Hallo z Brunszwika” w hanowerskim radio Flora. Założycielka migranckiego teatru zaangażowania społecznego Off Theater Zigarre i koordynatorka wielokulturowych projektów integracyjnych

https://sophiedelest.wordpress.com/

Instagram: @myartsophia

1 https://de.statista.com/statistik/daten/studie/1404488/umfrage/puenktlichkeit-der-fernzuege-der-deutschen-bahn/ (sprawdzone dnia 14.01.2024)