Poradnik – I znowu hałas…

Wiele rzeczy, na które dawniej nie zwracaliśmy uwagi u sąsiadów, staje się uciążliwe w domowym biurze. Co musisz znosić, a czego nie. Całe Niemcy siedzą w domu, więc od sąsiadów słyszy się o wiele więcej niż w czasach wolnych od pandemii. Ale czy są to rozmowy telefoniczne związane z pracą, krzyki dzieci, instrumenty muzyczne czy po prostu telewizor: nie musisz znosić wszystkiego. Jakie prawa mają lokatorzy?      

Jakie hałasy musisz znosić?

Musisz znosić normalne odgłosy życia, takie jak te, które występują podczas chodzenia, korzystania z telefonu, robienia prania czy gotowania. Dozwolone jest również muzykowanie lub słuchanie muzyki. Każdy lokator jest jednak zobowiązany do  okazywania szacunku innym osobom. Granica zostaje przekroczona, gdy sąsiedzi są nieproporcjonalnie głośni i hałas występuje częściej lub w nieodpowiednich porach.

Kiedy obowiązuje cisza nocna?

Lokatorzy są szczególnie chronieni przed hałasem w okresach ciszy. Nie są one wprawdzie jednolicie uregulowane w całym kraju, ale są określone w tzw. ustawach o kontroli imisji krajów związkowych oraz w regulaminach domów. Z  reguły przewidziany jest odpoczynek nocny od 22.00 do 6.00 lub 7.00 rano. Cisza może obowiązywać również w południe oraz w niedziele i święta. W tym czasie hałasy muszą być zredukowane.

Czy są jakieś wyjątki?

Szalejące dzieci i krzyczące niemowlęta muszą być tolerowane przez sąsiadów – nawet w spokojnych porach. Dzieci są pod tym względem uprzywilejowane. Nie oznacza to jednak, że sąsiedzi muszą tolerować wszystko: według Federalnego Trybunału Sprawiedliwości od rodziców można z pewnością oczekiwać interwencji w przypadku nieproporcjonalnego i uporczywego hałasu. Ponadto przywileje dotyczą raczej małych dzieci, a już nie nastolatków. Bo w ich przypadku można założyć pewną zdolność rozumienia.

Co można zrobić w przypadku uporczywego hałasu?

Przede wszystkim należy spróbować porozmawiać z osobą, która hałasuje. Jeśli to nie pomoże, są dwie opcje:
Lokatorzy mogą sami podjąć kroki prawne przeciwko rozrabiace i skorzystać z pomocy prawnika w celu uzyskania nakazu sądowego. Jednak wówczas to na nas spoczywa tutaj ciężar dowodu, a decyzje sądów zależą od indywidualnego przypadku.

Jaka jest inna opcja?

Alternatywnie, możesz złożyć skargę do właściciela domu z pomocą dziennika hałasu i poprosić go o ograniczenie hałasu. Hałas jest przecież wadą wynajmu. Jeśli wynajmujący nie jest w stanie kontrolować hałasu, czynsz może zostać obniżony. Kwota zależy od zakłócenia.

Gdy w grę wchodzi przemoc

Mniej więcej co czwarta kobieta w Niemczech doświadcza przemocy ze strony swojego partnera, a pandemia koronawirusa jeszcze bardziej pogorszyła sytuację. W wielu przypadkach sąsiedzi są pierwszymi świadkami przemocy domowej – która, nawiasem mówiąc, obejmuje zarówno przemoc fizyczną, jak i psychiczną. Sąsiedzi nie powinni wahać się interweniować, radzą eksperci. Osoby poszkodowane często nie są w  stanie samodzielnie wydostać się z tej sytuacji.

Każdy, kto obawia się, że kobieta jest poddawana ostrej przemocy, powinien zadzwonić na policję. Lepiej raz za często niż za mało. Władze są prawnie zobowiązane do przeprowadzenia dochodzenia. Ale samemu nie należy narażać się na niebezpieczeństwo.

Jeśli zauważysz rzucające się w oczy zachowanie, np. powtarzające się hałasy w sąsiednim mieszkaniu, powinieneś delikatnie porozmawiać z daną osobą, jeśli spotkasz ją samą, i zaoferować wsparcie.

Pomocne mogą być również ulotki informacyjne organizacji wspierających w korytarzu. Na stronie staerker-als-gewalt.de/downloads dostępne są np. materiały kampanii „Silniejsi od przemocy”.

Pod numerem telefonu 08000 116016 (bezpłatnie, anonimowo) infolinia „Przemoc wobec kobiet” udziela również porad osobom, które szukają pomocy w interwencji przeciwko przemocy.